Co kolor auta mówi o jego właścicielu?
29.09.2020 Baza wiedzy Określanie osobowości ludzi na podstawie ich preferencji zakupowych, modowych i kulinarnych ma długą tradycję. Każdy z nas jest w pewnej mierze psychologiem, który stara się ocenić, z kim ma do czynienia. Patrzymy na to, co inni jedzą, jak się ubierają i czym jeżdżą. Okazuje się, że w tym ostatnim przypadku barwa auta może być równie ważna, jak model pojazdu.
Powiedz mi, jaki kolor ma twoje auto - a powiem ci kim jesteś.
Specjaliści od psychologii koloru dowodzą, że kolory nas wyrażają, wpływają na nas w różny sposób i na ich podstawie można określić czyjąś osobowość. Nawet intuicyjnie jesteśmy w stanie stwierdzić, że wściekła czerwień idealnie pasuje do osób dynamicznych, zmysłowych i niebezpiecznych. Pastele kojarzą nam się natomiast ze spokojem, a czerń z tajemniczością. Oczywiście nie są to zależności w pełni uniwersalne – częściowo wpływa na nie kultura, w której żyjemy. Dla jednych biel jest kolorem radości, dla innych żałoby. Jednak nie sposób zaprzeczyć, że kolory mają znaczenie.
W przypadku auta te reguły także mają zastosowanie, ale całość jest bardziej skomplikowana. Kupno lub wzięcie samochodu w leasing to poważna decyzja, a koloru auta nikt nie zmienia co sezon. Przelotne mody i nowe odcienie lakierów mają ograniczony wpływ na wybory kierowców. Decydujące jest raczej przywiązanie do danego koloru, uczucie dopasowania do niego oraz opinia najbliższych osób. A to ostatnie też o czymś świadczy – choćby o tym, że zależy nam na zdaniu rodziny. Barwa lakieru ma w ogóle dużo wspólnego z ocenami innych ludzi. Przecież pokazujemy nią światu kim jesteśmy lub kim chcielibyśmy być. Jeśli pragniemy wzmocnić swój autorytet, wybierzemy głęboką czerń znaną z samochodów, którymi poruszają się VIP-y. By się odmłodzić, sięgniemy po intensywną żółć lub szaloną magentę.
Cała prawda o polskich kierowcach
A jakie preferencje kolorystyczne mają zmotoryzowani Polacy i co one oznaczają? Serwis otomoto.pl przeanalizował to w raporcie „Internetowy samochód roku 2018”, w którym przygląda się motoryzacyjnym marzeniom i trendom na polskim rynku. Omówiono w nim między innymi preferencje kolorystyczne użytkowników serwisu. Okazało się, że Polacy, szukając nowych aut, najczęściej preferują pojazdy białe i czarne. Oba kolory mają po 20,9% wyszukań. Według ekspertów od psychologii koloru z renomowanego Pantone Color Institute, właściciele białych samochodów doceniają perfekcję i lubią jasny, prosty przekaz. Są też dość wymagający i lubią sobie ponarzekać. Czerń to z kolei kolor kierowców lubiących władzę, którzy doceniają elegancję i klasykę. Generalnie odcienie ciemne są wybierane przez ludzi praktycznych i zdecydowanych, którzy prowadzą auto bezpiecznie. Z ekspertami nie wypada dyskutować, ale wydaje się, że Polscy kierowcy nie mają wszystkich wymienionych cech.
Być może za chaos widoczny na polskich drogach odpowiadają właściciele aut w innych kolorach. Według wspomnianego raportu serwisu otomoto.pl na kolejnych miejscach są auta: szare (17,5%), niebieskie (11,6%) i czerwone (7,7%). Szary może się kojarzyć z nudą, ale to także rozwaga i ostrożność. Kierowcy jeżdżący takim autami lubią się wtopić w tłum i raczej nie zależy im na tym, by pełnić funkcje szarych eminencji polskich dróg. Osoby wybierające niebieski są godne zaufania i pewne siebie. To też wspaniali przyjaciele. Kierowcy preferujący czerwień lubią zwracać na siebie uwagę, są dynamiczni i młodzieńczy.
Wróżenie z barw lakieru
Na polskich drogach najprawdopodobniej królują auta czarne. Skąd to przypuszczenie? W raporcie otomoto.pl podano także dane dotyczące aut używanych - czarny pojawiał się w 26,87% wyszukań, a na drugim miejscu znalazł się srebrny z 16,86%. Co ciekawe, biały uzyskał tylko 9,99%. Polacy nie chcą więc „używanej bieli”. Być może obawiają się, że już nie jest taka nieskazitelna. Ale to tylko spekulacja, bo cała analiza kolorów aut ma taki charakter. Owszem, istnieje podstawa naukowa, ale czasem ciężko jest zbadać gusta, zachcianki i kaprysy.
